Narodowcy jako jedyni w Zduńskiej Woli pamiętają o Wołyniu !!!

11 lipca w 71 rocznicę mordu Polaków na Wołyniu działacze Młodzieży Wszechpolskiej ze Zduńskiej Woli razem z kibicami Widzewa nawiedzili Cmentarz przy ulicy Bema gdzie znajduje się pomnik poświęconym ofiarom pomordowanych przez banderowców. Zastaliśmy niemiłą niespodziankę.

11 lipca to rocznica dnia "Krwawej Niedzieli" z 1943 r., kiedy banderowcy, wspierani przez tzw. "siekierników", czyli chłopów ukraińskich, uzbrojonych w siekiery, zamordowali w okrutny sposób tysiące bezbronnych Polaków modlących się w rzymskokatolickich kościołach na Wołyniu. Tego dnia miała miejsce kulminacja ludobójstwa dokonanego w latach 1939 - 1947 na Polakach i obywatelach polskich innych narodowości przez zbrodniarzy z Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, Ukraińskiej Powstańczej Armii oraz SS Galizien, Ukraińskiej Policji Pomocniczej i innych ukraińskich formacji kolaborujących na żołdzie Adolfa Hitlera.

Narodowcy specjalnie wybrali się na cmentarz w godzinach popołudniowych licząc, że zastaną przy obelisku gromadę zniczy i kwiatów, a oni będą tylko jednymi z wielu nawiedzających pomnik.
Jak się okazało z kilkunastu organizacji i partii politycznych uznających się za patriotyczne wraz z władzą tylko oni pamiętali o tej smutnej dla naszego narodu rocznicy.

Widocznie bez blasku fleszy z dziennikarskich aparatów ich patriotyzm nie istnieje.
Młodzież Wszechpolska razem z łódzkim klubem Myśl.pl chcąc zmienić mentalność mieszkańców Zduńskiej Woli już dzisiaj zaprasza na spotkanie z ks. Tadeuszem Isakowiczem - Zaleskim na temat rzezi wołyńskiej, który odbędzie się prawdopodobnie na początku września. 

Więcej informacji wkrótce.